Placeholder image

One World: Baza Hollywoodgate

| Kino Varšava

Po tym, jak talibowie odzyskali władzę w Afganistanie w 2021 roku, korespondentowi zagranicznemu Ibrahimowi Nash'atowi udało się przekonać przywódców radykalnego ruchu do nakręcenia filmu. Podąża za dowódcą i szeregowym żołnierzem w opuszczonej bazie wojskowej, w której Amerykanie pozostawili sprzęt wojskowy wart miliardy dolarów po pospiesznym wycofaniu się z kraju. Kamera bez słowa obserwuje mężczyzn z brodami rozciągających się na bieżni lub otwierających lodówkę pełną alkoholu. Zabawne sceny rozgrywają się jednak w przerażającej sytuacji - talibowie stopniowo wprowadzają do akcji myśliwce i helikoptery Black Hawk. Film, celowo balansujący na granicy dziennikarstwa i propagandy, podsumowuje dowódca w notatce do reżysera: "Gdyby jego intencje były złe, wkrótce byłby martwy".


Przez rok po zamachu stanu w Afganistanie kamera śledzi poczynania talibskich przywódców. Próbują oni ustanowić reżim wojskowy, wykorzystując między innymi sprzęt wojskowy pozostawiony przez armię amerykańską.
Różne
Zaktualizowano w dniu 16.03.24, 07:14 godzina
Jeszcze