Na całym świecie co tydzień odbywa się kilka festiwali filmowych, jest kilka specjalnych i trzeba by szukać takiego poświęconego filmom animowanym, ale jeśli jesteś blisko północnoczeskiego miasta Liberec, masz szczęście, w tym roku Anifilm rozpocznie się tutaj po raz piąty, ponieważ znalazł tu swoją siedzibę po przeprowadzce z Třeboňa i zaczyna się przyjemnie zadomawiać.

Od wtorku 7 maja do soboty 12 maja odbędą się projekcje w kilku salach, ale także wykłady, dyskusje i warsztaty dla najmłodszych, a także dla bardziej zaawansowanych odwiedzających.

Animacja jako technika filmowa ma wiele korzeni, a organizatorzy festiwalu postanowili pokazać je swoim widzom i w tym roku tematem przewodnim jest lalkarstwo wodne.

Tegoroczny festiwal zaoferuje wyjątkowy wgląd w tę graniczną, czasem zaniedbywaną dziedzinę, która w minionym i obecnym stuleciu wyprodukowała kultowe filmy i wyjątkowe rarytasy. W ramach tematu przewodniego złożymy hołd Gerry'emu i Sylvii Andersonom: oprócz wykładu szkockiego eksperta Bena Page'a, upamiętnimy ich pokazem degustacyjnym z trzech ich przełomowych serii. Wyświetlimy dwa pasma filmów krótkometrażowych i przyjrzymy się pracom drezdeńskiego studia DEFA. Wreszcie, na widzów czeka łącznie 8 filmów pełnometrażowych, w tym o północy Team America: World Cop, światowa premiera Rajdu Telewizji Estrady, kultowe skandynawskie Marionetki i imponujące fantasy Ciemny kryształ. Temat ten znajdzie również odzwierciedlenie w programie dla dzieci Animo, w którym dzieci mogą cieszyć się żukami, Śpiącą Królewną i Hurvinkiem oraz TvMiniUni.

Jednak fenomen lalki wodnej możemy zgłębić jeszcze przed rozpoczęciem Anifilm, ponieważ festiwal wraz z Muzeum Północnoczeskim w Libercu otworzył wystawę Beyond Animation|The Water Puppet in Czech Film w połowie marca i potrwa ona do początku lipca, a z reakcji odwiedzających wiemy, że jest to temat wdzięczny i poszukiwany.

Nie lada gratką będzie sekcja Fine - Art - Animation, czyli animacja jako element praktyki galeryjnej. Wzięcie obrazu, rzeźby lub czegokolwiek, co możemy zobaczyć w galeriach i nadanie tym artefaktom ruchu i nowych kątów widzenia, na które pozwala ta technika, może być bardzo odkrywcze, choćby dlatego, że jesteśmy zaskoczeni nowymi kontekstami i połączeniami.

Festiwal spogląda wstecz do korzeni animacji, ale jednocześnie wybiega w przyszłość, ponieważ od zeszłego roku wprowadza odwiedzających w bardzo nowoczesną i rozwijającą się formę animacji, która znalazła zastosowanie w dziedzinie gier.

W zeszłym roku odbyły się wykłady i dyskusje na ten temat, w tym roku Anifilm proponuje Game - Pitch - Arena, konkurs "pitchowanych" pomysłów na przyszłe gry.Celem pitcherów jest zainteresowanie kogoś z panelu wydawców i inwestorów swoim pomysłem i biznesplanem na tyle, by rozpocząć z nimi dalsze negocjacje w sprawie wydania i wsparcia ich tytułu. Aby przesunąć ich dalej w swojej sieci zawodowej i pomóc twórcom w udanej realizacji.

Dziś omówiliśmy bardzo ciekawe, choć nieco poboczne tematy, które zdobią Anifilm, a następnym razem skupimy się na głównym programie i poszczególnych salach, których nie można przegapić, będąc na tym festiwalu. A naprawdę jest na co czekać.