To był starosta Bernd Lange, który wiosną/późnym latem? 2017 roku przyszedł do Nadburmistrza miasta Zittau, Thomasa Zenker, z pytaniem czy mógłby sobie wyobrazić, że miasto Zittau ubiegałoby się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. Thomas Zenker zgodził się – ale tylko z ideą: Zittau idącym do przodu jako część całego regionu Trójnarodowego.

Nie ma prawie żadnego sprzeciwu.

Zenker sam początkowo zareagował sceptycznie: „Nie damy rady. To jest ponad nasze możliwości”- to była jego pierwsza myśl. Poprosił o czas do namysłu i przeprowadził wiele rozmów. Ale z kim by nie rozmawiał – spotykał się prawie tylko z entuzjazmem. Nawet sceptycznie nastawieni przedsiębiorcy stwierdzili: „Czy coś nas to zaboli, jeśli to robimy? Czy coś może się zdarzyć?” Nadburmistrz próbował znaleźć prawdziwych krytyków tego pomysłu – ale znalazł bardziej sceptyków, którzy chcą być przekonani. Dotychczas nie było prawdziwego sprzeciwu

Zittau nie jest jedynym małym miastem, które składa aplikacje.

Zmieniła się procedura aplikacyjna o tytuł Stolicy Kultury. Nie chodzi już tylko o metropolie, ale o koncepcje. Dzięki temu jest możliwe, że nawet małe, szczególne miasta z dobrymi pomysłami starają się o ten tytuł. Również w Słowenii, kraju, który również ubiega się o Europejską Stolicę Kultury w 2025 roku obok Niemiec, wnioskuje Nova Gorica jako małe miasto. Nova Gorica ma około 30 000 mieszkańców, razem z przedmieściami, a ze względu na rozgraniczenie Włoch i byłej Jugosławii po II wojnie światowej jest prawie całkowicie miastem powstałym na desce kreślarskiej. Jest oczywiste, że Nova Gorica i Zittau nawiązały już kontakty w zakresie współpracy. To wystarczający powód, aby zespół 3mag udał się do Nova Gorica, aby stamtąd relacjonować.

Miasta w regionie i tak muszą myśleć o swojej przyszłości – w sieci regionalnej funkcjonuje to lepiej.

W czasach szybkich zmian miasta regionu potrzebują pomysłu na to, jak mogą odnieść sukces i być wartościowym w przyszłości. Jeśli ma się w planach większe projekty – jak na przykład projekty renowacji, takie jak koszary Mandaukaserne w Zittau lub regionalne założenia, takie jak ściślejsza integracja ofert turystycznych w Oberlausitz (Górnych Łużycach), trzeba w każdym razie planować i planowanie zawsze kosztuje. Wniosek o Stolice Kultury to dobra droga, aby cały region mógł intensywnie zajmować się własną przyszłością. Stwarza to wizję wspólnej przyszłości w całym regionie, szczególnie ponad granicami Polski i Czech. Zittau jest zbyt daleko od Drezna, by czerpać korzyści z pewnego rodzaju „efektu metropolitalnego”. Ale widok na miasto i region Górnych Łużyc zmienia się, jeśli na przykład włączamy w planowanie miasta takie jak Liberec. Starosta Liberecký kraj, Martin Půta, jest entuzjastą idei-Stolicy Kultury, a to jest dobrą podstawą do wspólnego sukcesu.

W regionalnej ofercie kulturalnej nie chodzi o to, aby robić więcej.

Nasz region ma szeroki zakres działań kulturalnych, a wniosek o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury nie ma na celu zaoferować jeszcze więcej. Thomas Zenker: „Zittau nie jest dużym miastem. My mamy już całkiem dużo ofert, ale trudno jest je połączyć w sieć. Różne grupy rzadko są skłonne angażować się w nieznane lub obce oferty kulturalne. Ludzie, którzy są zainteresowani i uczestniczą w kulturze wysokiej, ledwie dostrzegają zakres popularnych ofert muzycznych, ale zauważają tylko, że podaż wysokiej kultury na miejscu jest ograniczona. Gdyby można było dostarczyć wiele ofert za pośrednictwem bardziej obszernych informacji, a nawet w innych miejscach, publiczność by się rozszerzyła. Wniosek o Stolice Kultury, niezależnie od tego, czy się powiedzie, czy nie, spowoduje większą łączność ofert – nawet ponad granicami. Zainteresowane osoby, a zwłaszcza turyści, powinni być lepiej poinformowani o istniejących ofertach niż dotychczas. Kto wie, na przykład, że Liberec ma świetną operę, w której program jest w języku niemieckim, czeskim i polskim tłumaczony? Lub, że gdy grają białe tygrysy, Bílí Tygři za każdym razem przyjeżdża pomiędzy 500 a 1000 niemieckich fanów hokeja na lodzie?”

Niedawno spotkałem się z Nadburmistrzem Zittau, Thomasem Zenker, aby dowiedzieć się więcej o idei ubiegania się o Europejską Stolicę Kultury 2025. Ten artykuł jest podsumowaniem naszej rozmowy. Rada miejska Zittau jednomyślnie zleciła Nadburmistrzowi Zenker przygotowanie wniosku. Ostateczna decyzja, czy miasto Zittau będzie ubiegać się o Stolice Kultury, zostanie podjęta latem tego roku w drodze referendum.