W tej komedii skierowanej do nowych "nastolatków" i ich rodziców, grupa dorosłych poszukuje swoich zaginionych dzieci. Próbują dotrzeć do sedna ucieczki swoich pociech w gabinecie psychologa, który prowadził badania naukowe z ich dziećmi. Wkrótce okazuje się, że tropy prowadzą ze świata realnego do wirtualnego... Produkcja I'd Tell a Joke and Then I'd Die Laughing (fear, uncertainty & doubt) oparta jest na obszernej analizie socjologicznej dzisiejszych "12-14 latków". Jest o nich i dla nich. Porusza się między światem dzieci a światem dorosłych; między światem rzeczywistym, literackim i wirtualnym; między fikcją fanowską, grami fabularnymi i strasznie długim pustym czarnym korytarzem szkolnym. Po spektaklu publiczność jest zaproszona na koncert jazzującej grupy hip-hopowej JJcrew, która gra life lub loopstation, a dodatkowo liberecki raper Fock recytuje swoje rapowe "wiersze"!

Przygoda z pogranicza świata dzieci i dorosłych.