Debiut fabularny Alfreda Radoka stanowi wyjątkową odpowiedź na pytanie, jak wyrazić to, co niewyrażalne. Film nie interpretuje bezpośrednio okropności obozu koncentracyjnego w Terezinie, ale poprzez zestawienie różnych wizji, które ukształtowały przerażającą rzeczywistość Holokaustu. Ekspresyjna narracja o losach żydowskiej rodziny Kaufmannów podczas II wojny światowej jest wzbogacona o techniki łączące fikcję i dokument.
Różne
Zaktualizowano w dniu 23.04.23, 23:25 godzina
