Nic sobie nie dajemy
Ranz i May muszą świętować razem w tym roku. To nie będzie zabawne!
O nie! Tylko nie znowu, proszę! Stara choinka została dopiero co zabrana przez służby oczyszczania miasta kilka dni temu, a potem wszystko zaczyna się od nowa. Wszędzie unosi się zapach grzanego wina, skrzynka na listy jest pełna błagalnych listów, a kobiety, które przez całe życie brały pigułki, śpiewają „Ihr Kinderlein kommet”.
Ale jako dzieci mogliśmy tak bardzo cieszyć się na Boże Narodzenie! Nie musieliśmy też płacić za prezenty. W każdym razie; kiedyś było więcej świecidełek, a w dawnych czasach w Betlejem przynajmniej były jeszcze łóżeczka ...